Kolejne ważne zmiany w algorytmie Google

googlePraktycznie za każdym razem gdy Google ogłasza kolejne zmiany w swoim algorytmie, osoby zajmujące się pozycjonowaniem zastygają w przerażeniu. Każda modyfikacja bowiem, nawet ta najmniejsza, może pokrzyżować im plany dotyczące pozycjonowania stron znajdujących się pod ich opieką. To zaś oznacza wzmożoną pracę i konieczność obmyślania zupełnie nowych strategii, które będą skuteczne i zgodne z zasadami ustalonymi przez Google. Tak też było w przypadku korekty algorytmu, który uodparniał wyszukiwarkę przez tak zwanymi Googlebombs – o czym powiadomił sam Matt Cutts na oficjalnym blogu Google.

Czym są Googlebombs?

Osoby z branży pozycjonowania z pewnością doskonale znają ten termin i uśmiechają się przypominając sobie przykłady jego zastosowania. Terminem Googlebombs określa się bowiem technikę spamowania wyszukiwarek internetowych konkretnymi linkami, dzięki którym wybrana przez nas witryna może pojawić się na najwyższej pozycji wyników wyszukiwania na frazy kluczowe, które nie są z nią związane. W większości przypadków są to śmieszne bądź też niecenzuralne wręcz słowa.

Po co się to robi? Googlebombs wykorzystywane są przede wszystkim do celów czysto humorystycznych, ale również politycznych. W Polsce słynny był przypadek ze stroną polityka Andrzeja Leppera, która pojawiała się na pierwszym miejscu wyszukiwań po wpisaniu słowa „kretyn”. Internauci próbujący spamować tą techniką przede wszystkim zapełniali Google linkami zwrotnymi do strony docelowej, które pojawiały się na przeróżnych stronach internetowych. Wprowadzało to w błąd PageRank, które przecież ocenia witryny biorąc pod uwagę właśnie odnośniki do nich prowadzące.

Zmiany w algorytmie, a pozycjonowanie

Czy zmiany związane z uodpornieniem wyszukiwarki Google na Googlebombs mogą mieć jakikolwiek wpływ na metody pozycjonowania. Niestety tak. Wraz z tymi modyfikacjami przestaje być możliwe bezproblemowe wypozycjonowanie jakiejkolwiek strony na dowolną frazę, co nie zajmowało wcale wiele czasu. Zmiany w algorytmie Google oznaczają zatem więcej pracy i potrzebę skrupulatności w podejmowanych przez pozycjonerów krokach.

Znacznie więcej uwagi aniżeli było to do tej pory, trzeba będzie przywiązywać chociażby do doboru anchorów linków pozycjonujących. To jednak nie wszystko, bo równie ważną kwestią stanie się odpowiednia szybkość ich przyrostu. Oprócz tego, pozycjonerzy powinny skupić się także nad tym aby tematyka strony była jak najbardziej zbliżona do anchorów linków. Nie można również zapominać o tym, że wedle zasady tematyka zarówno strony linkującej jak i tej linkowanej musi być do siebie możliwie jak najbardziej zbliżona.

Google PageRank – czy jeszcze jest ważny w pozycjonowaniu?

Wiele osób zaczęło się zastanawiać czy nota PageRank faktycznie ma jeszcze wpływ na to czy dana strona znajdzie się wyżej czy też niżej w wynikach wyszukiwania.

Google od zawsze robi wszystko aby strony pojawiające się na liście wyników na zapytanie o daną frazę były jak najbardziej wartościowe dla użytkownika. W związku z tym, cały czas wprowadzane są coraz to nowe zasady oraz zmiany w algorytmach, które mają spowodować, że pozycjonowanie stron będzie uczciwsze i bardziej miarodajne. Jednym z postrachów pozycjonerów była między innymi nota PageRank, która w rzeczywistości wartościowała konkretne strony i miała ogromny wpływ na to na jakiej pozycji w wynikach wyszukiwania znajdzie się pozycjonowana przez nich witryna. Czy jednak nadal jest to tak ważne?

Co to PageRank?

Na pozycję strony w wynikach wyszukiwania wpływ ma obecnie bardzo wiele różnych czynników, które należy brać pod uwagę podczas procesu pozycjonowania. Jednym z najważniejszych jednak, który niemalże decyduje o pozycji konkretnej strony jest link popularity. Każda czołowa wyszukiwarka, w tym rzecz jasna również Google, w dużej mierze kieruje się właśnie tą wytyczną. A w jaki sposób można ustalić współczynnik link popularity? Decydującą rolę w tym przypadku odgrywa ilość linków, które prowadzą do wybranej witryny.

Jak zapewne każdy wie link linkowi nie jest równy, dlatego Google zdecydowało się na stworzenie odpowiedniego algorytmu, który byłby w stanie wartościować takie linki. W taki sposób właśnie pojawiła się nota PageRank, która jest nadawana każdej jednej stronie. Co ma wpływ na wysokość noty? Ważna jest oczywiście ilość linków, które prowadzą do danej strony, jednak równie istotna jest wartość PR samej strony, na której owe linki zostały umieszczone. Dokładne zasady obliczania noty PageRank dla poszczególnych stron są ścisłą tajemnicą Google.

Czy nota PageRank jest wciąż ważna?

Wiele osób zaczęło się zastanawiać czy nota PageRank faktycznie ma jeszcze wpływ na to czy dana strona znajdzie się wyżej czy też niżej w wynikach wyszukiwania. Wątpliwości są uzasadnione, gdyż jak się okazuje główny algorytm Google nie przywiązuje już zbyt dużej wagi do tego jaką notę dostała wybrana strona. Nie zmienia to jednak faktu, iż nota PageRank nadal wpływa na pozycję witryny w wynikach wyszukiwania, dlatego pozycjonerzy nie powinni przestawać dbać również o ten element.

To jaką notę otrzymała dana strona można bez większych problemów sprawdzić poprzez instalację paska narzędzi Google w swojej przeglądarce. Wchodząc na konkretną stronę z pewnością zauważymy zielony pasek, który jest odzwierciedleniem otrzymanej noty PageRank. Zatem im jest on dłuższy, tym lepsza jest również nota, a co za tym idzie wartość przeglądanej witryny.

WordPress Szablony Stron – darmowe i profesjonalne

Szablony WordPress ze znanego amerykańskiego serwisu TemplateMonster dostępne są teraz z obsługą w języku polskim oraz co ważniejsze, ze wszystkimi cenami obniżonymi o 10% w stosunku do cen w serwisie macierzystym.

Profesjonalne Szablony Stron WordPress

Jako partner serwisu TemplateMonster otrzymujemy prowizję w wysokości dokładnie 20% ceny sprzedaży od każdego poleconego klienta. Aby jednak zdecydowanie zwiększyć poziom sprzedaży, postanowiliśmy od września 2004 podzielić się tą kwotą z nabywcami szablonów w proporcji “50:50”. Ten eksperyment przyniósł już we wrześniu wzrost sprzedaży o 770%, więc chyba był to dobry pomysł.

Ponieważ taka polityka cenowa jest z korzyścią zarówno dla Klientów, jak i oczywiście dla nas, tak niski poziom cen będzie obowiązywał w kolejnych latach.

Tak więc, sprawdź, jakie ceny oferuje bezpośrednio TemplateMonster.com, jakie ceny oferuje konkurencja, a następnie wróć tu i dokonaj inwestycji w profesjonalny szablon za pośrednictwem tego serwisu promocyjnego :).

Wybierz z tysięcy szablonów WordPress najbardziej odpowiedni dla Twojego serwisu i po prostu pobierz go w ciągu zaledwie kilku minut.

W skład każdego zamówionego szablonu WordPress wchodzą:

  • gotowy szablon pocięty do HTML wraz z grafikami – przygotowany do natychmiastowego użycia,
  • plik źródłowy w formacie Photoshopa (*.PSD),
  • jeśli szablon zawiera również elementy flash, w skład wchodzą też pełne źródła (*.FLA),
  • zestaw czcionek użytych w szablonie,
  • bonus: 100 czcionek Royality-Free,
  • bonus: 20 gotowych wzorów LOGO,
  • bonus: buttony graficzne.

Mając już szablon WordPress, wystarczy, że wpiszesz swój tekst w odpowiednie miejsca oraz ewentualnie dodasz swoje zdjęcia i po chwili masz już całkowicie gotową, profesjonalną witrynę internetową do umieszczenia w sieci.

Zakupu najlepiej dokonać za pomocą karty kredytowej (Visa lub Master Card, czyli tzw. wypukłej karty) lub serwisu PayPal. W takim przypadu, już po kilku minutach otrzymasz z TemplateMonster e-maila z linkiem do pobrania szablonu. Karty płatnicze typu Visa Electron (płaskie karty) nie są obsługiwane.

Dokonanie płatności przelewem jest możliwe, ale ze względu na długi czas rozliczeniowy (nawet 7 dni), zdecydowanie odradzamy taką formą płatności.

Oczywiście wszelkie informacje z formularza zamówienia przesyłane są w bezpiecznym połączeniu SSL z siłą szyfrowania 128 bitów, dzięki czemu Twoje dane będą cały czas w pełni bezpieczne.

Zespół Web-Marketing.pl

Seodopalacz Jeża ruszył!

W pozycjonowaniu ważne jest dosłownie każde nowe narzędzie, które może uprościć windowanie stron w górę listy wyszukiwania, a przy tym będzie skuteczne. Każdy kto miał lub ma styczność z tą branżą zdaje sobie doskonale sprawę z tego jak żmudne może być to zajęcie, a wszelkie unowocześnienia i udogodnienia są jak najbardziej mile widziane. Dlatego też, świat SEO niemalże z utęsknieniem wyczekiwał na ruszenie Seodopalacza Jeża, który miał zrewolucjonizować branże i sprawić, że pozycjonowanie stanie się znacznie prostsze. Czy tak się rzeczywiście stało?

Czym właściwie jest Seodopalacz Jeża?

Podstawą do zrozumienia zasad działania tego wyjątkowego narzędzia jest znajomość takich terminów jak Presell Pages oraz anchorPR. Presell Pages są niezwykle istotne dla pozycjonowania konkretnych stron, gdyż zawierają unikalne treści i można na nich zamieszczać linki do podstron pozycjonowanej przez nas strony. Są one tworzone przez inne serwisy, a następnie udostępniane pozycjonerom. Natomiast anchorPR to teoria, która mówi o tym, iż siła linku pozycjonującego jest zależna od liczby oraz anchorów linków, które prowadzą do strony gdzie umieszczamy nasz link pozycjonujący.

Seodopalacz Jeża to natomiast system wymiany linków, który już w teorii wydawał się być prawdziwym przełomem. Dzięki niemu bowiem dostarczenie właściwego anchorPR do stron typu Presell Pages jest niezwykle proste. Strony te natomiast wykorzystując link pozycjonujący przekazuje taki anchorPR do strony pozycjonowanej. Wydaje się zatem, że sposób ten może zaoszczędzić każdemu pozycjonerowi wiele zachodu, a co za tym idzie również pieniędzy. Czy jednak pomysł ten się sprawdził?

Skuteczność Seodopalacza Jeża

Nie każda osoba działająca w branży SEO była przekonana co do tego czy takie narzędzie faktycznie zrewolucjonizuje świat pozycjonowania. Sceptyczne opinie nie przeszkodziły jednak w tym aby Seodopalacz Jeża ujrzał światło dzienne i mógł zostać przetestowany przez specjalistów w tej dziedzinie. Jak się okazało większość osób, które zdecydowały się na skorzystanie z tej nowej możliwości nie kryją swojego zadowolenia.

Seodopalacz Jeża dostarcza swoim użytkownikom niezwykle dużą liczbę wartościowych linków o faktycznie sporej mocy, co zostało osiągnięte dzięki wspomnianemu wcześniej zjawisku anchorPR. Wszystkie dostępne linki są zatem tematyczne i mieszczą się w treści, a oszczędności są przy tym naprawdę pokaźne. Dzięki Seodopalaczowi Jeża można bowiem pomniejszyć koszty swojej pracy, nawet o dwadzieścia razy, co bez wątpienia spodoba się każdemu.

Koniec qlWeb

Umarł król, a dokładniej, to zabili króla. Ofiarą jest qlWeb, najpopularniejszy skrypt katalogu.

Pozycjonerzy na całym świecie, w tym także w Polsce, niejednokrotnie muszą pokonywać trudności, jakie bezustannie tworzy na drodze do ich sukcesu Google. Zmiany algorytmów i wprowadzanie coraz to nowych zasad powoduje, że osoby zajmujące się pozycjonowaniem stron muszą być niezwykle elastyczne w swojej pracy, a przy tym również pomysłowe. Jeśli bowiem jakieś praktyki czy też narzędzie zostają zakazane, należy stworzyć nowe, które będą spełniały stawiane warunki, ale jednocześnie będą również skuteczne. A bez wątpienia polscy pozycjonerzy stają się powoli specjalistami w tej dziedzinie.

Czym był qlWeb?

qlWeb przez bardzo długi czas był tak naprawdę najpopularniejszym skryptem katalogów, z którego bardzo chętnie korzystali polscy pozycjonerzy. To w dużej mierze dzięki niemu stworzono niezwykle dużą liczbę farm linków pojawiających się w „Polskiej” części Internetu. Fakt, że treści kolejnych stron były jednak tworzone z myślą o samej wyszukiwarce, a nie o użytkownikach skłonił Google do wprowadzenia pewnych zmian, których skutki były dość bolesne dla polskich pozycjonerów właśnie.

Metaforycznie można by zatem stwierdzić, że qlWeb umarł, co miało niemiłe konsekwencje. Okazało się bowiem, że tak naprawdę 95% katalogów, które opierały swoje działanie na silniku qlWeb, posiada niemalże wszystkie podstrony w wynikach uzupełniających. Cios wymierzony w środowisko pozycjonowania stron w Polsce wydawał się być dość bolesny, jednak luka pozostawiona przez qlWeb wcześniej czy później musiała zostać zapełniona i tak też się stało.

Jeśli nie qlWeb to co?

Konieczność rezygnacji z qlWeb narobiła pozycjonerom sporo kłopotów jednak jak się okazało nie trzeba było długo czekać na jego następcę. I co bardzo ważne nie było konieczności tworzenia zupełnie nowego narzędzia, ale posłużono się czymś dobrze już znanym. WordPress czyli skrypt blogowy funkcjonujący już od pewnego czasu został wykorzystany do nowych celów, związanych właśnie z pozycjonowaniem i co najważniejsze wydawało się, że poradzi sobie doskonale.

W jaki sposób WordPress spełnia swoje zadanie? Przede wszystkim jak się okazuje jest naprawdę dobrym skryptem, z pomocą którego można w krótkim czasie i przede wszystkim dość łatwo tworzyć Presell Pages. Oprócz tego, można go bez jakichkolwiek problemów wykorzystać w niezwykle pomocnym zjawisku jakim są dopalacze SEO. Oczywiście należy pamiętać, że skrypt ten nie został stworzony z myślą o takich zadaniach, dlatego zanim zaczniemy z niego korzystać dobrze jest poszperać w możliwościach jego delikatnej modyfikacji. Dzięki temu bowiem będzie nam służył jeszcze lepiej.

SEO dopalacz Jeża

Zainspirowany tak często poruszanym przez Jeża na forum Pozycjonowanie i Optymalizacja pojęciem AnchorPR i wykorzystywaniu jego właściwości do pozycjonowania stron, chciałbym podzielić się wynikami moich eksperymentów w tym temacie.

Pozycjonowanie stron to niezwykle trudne zajęcie, które wymaga ogromnej skrupulatności, ale również sprytu i umiejętności dostosowywania się do zmieniających się reguł gry. Skuteczne pozycjonowanie pozwala nie tylko umieścić daną stronę na szczycie wyników wyszukiwania pod daną frazę, ale również na zachowanie tej pozycji przez jak najdłuższy czas. A to bez wątpienia wymaga sporo pracy. Dlatego też, wciąż pojawiają się nowe narzędzia, które mają w znaczący sposób pomóc osobom zajmującym się pozycjonowaniem w wykonywaniu ich obowiązków.

Linki – podstawa pozycjonowania

 

Linki stały się niezwykle ważnym narzędziem w pozycjonowaniu już w połowie lat 90-tych XX wieku, kiedy to światło dzienne ujrzał algorytm wyszukiwarki Google, w którym najważniejszą częścią okazał się być parametr Page Rank. Co bardzo istotne, parametr ten był obliczany właśnie na podstawie linków, które prowadziły do strony.

Aby zatem w sposób skuteczny polepszyć pozycję danej strony w rankingu wyszukiwania pozycjonerzy po prostu kupują linki lub starają się je zdobyć w każdy inny sposób. Tak naprawdę nie jest istotne czy ktoś faktycznie skorzysta z linku i wejdzie na konkretną stronę. Chodzi wyłącznie o to, że link ma wpływ na pozycję w wynikach wyszukiwania. Widząc co się dzieje, Google postanowił jednak nieco namieszać zmieniając swoje algorytmy. W związku z tym, w pewnym momencie już nie ilość linków, ale raczej ich jakość stała się najważniejszym kryterium. Okazało się zatem, że dużo lepszym pomysłem jest umieszczenie linka w treści, ze słowem kluczowym w anchor text, na stronie która jest związana tematycznie właśnie z promowaną frazą.

Presell pages i SEO dopalacz Jeża

 

Presell pages to strony z unikalną treścią, które są tworzone oraz udostępniane przez inne serwisy. To właśnie na nich można umieszczać linki do konkretnych podstron pozycjonowanej strony. Takie działanie jest pozycjonerom doskonale znane, ale dzięki zjawisku anchorPR, na którym bazuje SEO dopalacz Jeża, Presell pages mogą jeszcze lepiej wypełniać swoje zadanie, sprawiając, że w ciągu kilku tygodni dana strona znacząco podniesie swoją pozycję w wynikach wyszukiwania.

SEO dopalacz Jeża jest systemem wymiany linków, który świetnie radzi sobie z dostarczaniem odpowiedniego anchorPR do Presell Page. Ta z kolei przy pomocy linku pozycjonującego jest w stanie przekazać konkretny anchorPR na stronę, która jest docelowo pozycjonowana. Sposób ten może zaoszczędzić pozycjonerom sporo czasu, ale przy tym jest bardzo skuteczny i bez wątpienia pomoże w polepszeniu pozycji naszej strony.

Tiger l’osmose – francuski konkurs pozycjonowania

Osoby zajmujace się SEO z Francji zorganizowały SEO konkurs.
Frazą konkursową był Tiger l’osmose .

tigerTiger l’osmose

Concours de référencement 2006

Concours de positionnement vient de démarrer en France. Il s’agit de positionner une page Web sur le mot clef tiger l’osmose dans Google.fr. La date d’arrivée est fixée au 1er Avril a 12h.

Concours de référencement 2006. En savoir plus. Forum Seosphere.

Classement concours de Référencement (1.04.2006, 12:00)

Classement Officiel du concours

1. Nawigator
https://www.web-marketing.pl/tiger-osmose.php

2. Eclipsis
http://tiger-osmose.eclipsis.fr/

3. yvy
http://tiger-l-osmose.over-blog.com/

4. xavfun
http://tigerlosmose.xavfun.com/

5. Jan
http://www.actulab.com/tiger-l-osmose.php

6. sylvain
http://tiger-l-osmose.berbiqui.org/

7. Megachercheur
http://www.megachercheur.com/tiger-osmose.php

8. crazy
http://www.cigiema.fr/tiger-osmose/

9. ced
http://perso.wanadoo.fr/familleweben/tiger-l-osmose/

10. tictact
http://tiger-osmose.mediaphane.com/

Jak widać pierwsze miejsce zajęła osoba z Polski 🙂

Pozycjonerzy z Polski pokazali światu ze Polska tez coś potrafi.
Nawigator Rozłożył wszystkich Francuzów na łopatki. Brawo!